Wielki sukces młodej tenisistki Zalewu Stepnica

aktualizacja: 2018-10-18 08:50:28

W ostatni weekend września, w dalekim Krośnie na Podkarpaciu odbyło się I Grand Prix Polski młodzików (rocznik 2006 i mł.) w tenisie stołowym. W turnieju tym prawo startu ma 64 najlepszych młodziczek i młodzików w Polsce, wyłonionych na podstawie Rankingu Polskiego Związku Tenisa Stołowego i eliminacji wojewódzkich. W tym gronie znalazła się Kinga Tołstyko, młoda zawodniczka Zalewu Stepnica, trenująca od 3 lat pod okiem Karola Kani. Kinga, dzięki bardzo dobrej grze w poprzednim sezonie była przed turniejem sklasyfikowana na 10 miejscu w Polsce. Jadąc na zawody cichym marzeniem był awans do ósemki. Jednak Kinga sprawiła wszystkim ogromną niespodziankę. Po świetnej grze zajęła 2 miejsce.

Ale po kolei: Kinga najpierw wygrała  swoją grupę eliminacyjną, pokonując 3:2  Zuzannę Bezak (CKiS Skawina), 3:1 Zofię Madej (Dekorglass Działdowo) i 3:0 Katarzynę Nowak (Polonia Śmigiel). Następnie w turnieju głównym pokonała 3:0 Dorotę Sass (GLKS Nadarzyn) i o upragnioną ósemkę wygrała 3:2 z Zuzanną Dąbrzał (KS Noteć Inowrocław). Cel został osiągnięty, ale Kinga dalej grała wspaniale i w ćwierćfinale wygrała 3:0 z Kingą Hawro (PKS Kolping Jarosław) a w półfinale, po bardzo zaciętym meczu pokonuje 3:2 Malwinę Jarecką (Victoria Jelcz - Laskowice). Finał był bardzo wyrównany, Kinga grała świetnie, ale tym razem jej przeciwniczka okazała się zbyt mocna i przegraliśmy 2:3 z Emilią Skibą (AZS Politechnika Rzeszów). Kinga Tołstyko zajęła 2 miejsce w I Grand Prix Polski Młodziczek. To największy sukces w historii naszego klubu. Brawo Kinga, brawo trener Karol Kania. Ciężka praca na treningach zaowocowała świetnym wynikiem.  Następny turniej, II Grand Prix Polski odbędzie się 17 listopada w Gdańsku. Wiemy, że  nie możemy spocząć na laurach, bo powtórzyć ten wynik będzie bardzo ciężko. W tej kategorii wiekowej jest ok 20 zawodniczek prezentujących podobny poziom. Każda z nich może wygrać, ale też może zając dalsze miejsce (zawodniczka nr 1 na liście rankingowej nie wyszła z grupy eliminacyjnej). Możemy obiecać ciężką pracę na treningach i maksymalne zaangażowanie turnieju. Kinga zajmując 2 miejsce postawiła sobie i trenerowi Karolowi Kani nowy cel – walkę o I miejsce.
Każdy sukces ma „wielu ojców”. Ten nasz również. Trener Karol Kania dziękuje Rodzicom Kingi za wsparcie i zaangażowanie, swojej Rodzinie za wyrozumiałość i cierpliwość (kiedyś będę miał wolny weekend), zawodnikom i zawodniczkom Zalewu za to, że zawsze chętnie służą Kindze jako sparingpartnerzy, Władzom Gminy Stepnica i Burmistrzowi Andrzejowi Wyganowskiemu za każdą pomoc i wsparcie w prowadzeniu sekcji tenisa stołowego. Bez tych ludzi osiągnięcie takiego wyniku byłoby niemożliwe. Dziękujemy!!!

Karol Kania

 

Galeria zdjęć